niedziela, 20 listopada 2011

Ciasto dyniowe

Tej nasz wyjazd był tak wyczerpujący, że dziś cały dzień leżalam w wyrku i czytałam i oglądałam filmy. Obejrzeliśmy z Tyckiem: Biutiful (nie polecam), The Royal Tenenbaums, i Pociąg do Darjeeling.
Żeby jednak zapewnić sobie jakiś ruch i spalić kalorie zrobiłam ciasto dyniowo-jabłkowo-cynamonoweo-imbirowe. Idziemy oglądać Annie Hall i jeść ciasto.



1 komentarz:

  1. Cześć Wam ...! Wybieram się w styczniu 2012 do Bukaresztu z wystawą do muzeum miejskiego. Potrzebowałbym wsparcia pod moja nieobecność w okresie luty-czerwiec. Może ktoś jest zainteresowany?
    Piszcie do mnie na piotrb@use.pl

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...