Uuummmmmmnnniaaaammmm mniam :))) ale mi narobiłaś ochoty. Gratulacje. Nadwyżki zamroź sobie ;)
Mamo nie ma nadwyżek, Tycek skutecznie się ich pozbył hehe
Pychotka :) podeślij mi przepis to może też zadebiutuję :) pozdrawiam
łał pierogi, to wyższa szkoła jazdy..ja się jeszcze nie odważyłam, ale może pójdę w Twoje ślady
Uuummmmmmnnniaaaammmm mniam :))) ale mi narobiłaś ochoty. Gratulacje. Nadwyżki zamroź sobie ;)
OdpowiedzUsuńMamo nie ma nadwyżek, Tycek skutecznie się ich pozbył hehe
OdpowiedzUsuńPychotka :) podeślij mi przepis to może też zadebiutuję :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńłał pierogi, to wyższa szkoła jazdy..ja się jeszcze nie odważyłam, ale może pójdę w Twoje ślady
OdpowiedzUsuń