Dwa lata w Bukareszcie
czwartek, 19 maja 2011
Dobra
Ej dobra, to pisze cos, ale musze zaraz konczyc, bo sie spoznilam godzine do pracy a chce wyjsc o 5.45 na fitness, kolezanka odkryla jakies szalowe cwiczenia - skoki kangurze i chce mnie zabrac. jak przezyje, to napisze jak bylo:)
1 komentarz:
marishku
20 maja 2011 15:02
może zajęcze skoki, ach taki żarcik
Odpowiedz
Usuń
Odpowiedzi
Odpowiedz
Dodaj komentarz
Wczytaj więcej...
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
może zajęcze skoki, ach taki żarcik
OdpowiedzUsuń